www.j4fcasusbelli.fora.pl

tczszyms

Witam,

Piszę w tym temacie, choć nie mam zamiaru wystawiać requesta o zdjęcie bana, a jedynie chcę podzielić się małą refleksją nt tego, co się ostatnimi czasy dzieje na Waszym serwerze...

Odnoszę wrażenie, że przydzielacie admina KAŻDEMU członkowi Waszego klanu. Niby wszystko fajnie, ale rodzi to też pewne problemy. Mianowicie wąskie grono z Was nie bardzo, mówiąc kolokwialnie, "nadąża" za tym, co się dzieje na Waszym serwie.

Sytuacja sprzed kilkunastu minut. Mapa: Oblężenie Szanghaju. Wasz admin -J4F-Alelama daje warna, że następne osoba kampiąca z dachu dostanie bana. Wszystko jasne, sytuacja klarowna. Mija kilka minut i widzę jak jeden z graczy wchodzi na ów dach. Wkurzając się, że po raz kolejny idzie tam osoba we wiadomym celu -> wchodzę do windy i jadę również na górę, by zrobić porządek wśród delikwentów czających się z góry. Wjeżdzam na górę, zabijam pierwszą osobę i tutaj pierwsza niespodzianka - jest to gracz -J4F-Alelama. Po drugiej strony dachu znajduje się kolejny kolega z jego teamu. Ubijam 'gada' również. Schodzę z dachu, a w zasadzie zeskakuję i co mnie wita? Ban.

Nie mam zamiaru się żalić. Na prawdę nie o to chodzi, ale szkoda, że serwer, który ma niezły potencjał jest momentami zarządzany przez tak nieodpowiednie jednostki. Odnoszę, pewnie nie tylko ja, wrażenie, iż ilość nie poszła u Was w jakość. Zastanówcie się, czy aby na pewno o to Wam chodzi. Jakość działania adminów mocno ostatnimi czasy podupadła. Rozumiem, że serwer cieszy się popularnością, ale coś tu nie gra.

Z mojej strony wszystko, choć nie jest to jednostkowy przykład, bo i inna sytuacja z jednym z Waszych adminów zapadła mi mocno w pamięci.

Z poważaniem,
tczszyms

OjciecPOLAK

Witaj. Dostałeś bana na godzinkę to po 1. Admin Alelama jest adminem od 2 lat i wie co robi to po 2. Skoro ostrzegał to zapewne czekał tam na delikwentów, którzy nie dostosują się do ostrzeżenia i będą mieli soczyście wyjebane w to co on mówi to po 3.
Człowiek ma 40 lat i nie jest gimbazialistą który robi coś pochopnie albo komuś na złość. Egzekwuje regulamin i tyle. Adminowi wolno wejść na dach chociaż by po to, żeby zobaczyć kto tam jest lub właśnie poczekać kto tam zajrzy, rozumiesz konsensus?
Miło, że informujesz nas o podejrzeniach nie właściwego adminowania ale w tej sytuacji nie masz racji. Ban jest zdjęty.
Pamiętam Cię z serwera i pech, że akurat na Ciebie trafiła ta kara...
Cóż może była nie słuszna bo nie waliłeś do ludzi na dole a jedynie zabiłeś tych na dachu lecz polecenie było jasne, każdy kto wejdzie, Ty wszedłeś.

Alelama · Wysłany: Pią 20:00, 28 Mar 2014 Temat postu:

do Twojej wiadomosci czasem siedze na dachu i pinlnuje pozadku jak slysze winde czekam na delikwenta , a zeby zlukac ktyo jest jeszce musze sie zbizyc wiec mam wybor leciec i zginac albo czekac i pozej reagowac,staram sie zeby bylo oki ale jak pisze no roof to dla wzsystkich , admini sa od robienia pozadku nie gracze mam nadzieje ze sprawa jest zakonczona pozdro.

hausner · Wysłany: Pią 20:57, 28 Mar 2014 Temat postu:

Temat poruszany niejednokrotnie.
Widzisz delikwenta na dachu? Napisz o tym i ktoś tam pójdzie kolegę ustawić do pionu.
Sam nie raz tam wchodzę zerknąć, ale nigdy nie oddaję strzału do graczy "na dole". Ewentualnie zabijam tych na dachu, żeby nick się wyświetlił na ekranie.
Tyle. Jeśli sam wchodzisz ryzykujesz. Łatwiej napisać.

OjciecPOLAK

Otóż to!
Olaf zapewne też tak myśli Wink

Chociaż trochę brakuje mu ciepła...(ad. bałwan)